Dramatyczna sytuacja w Ukrainie poruszyła serca Polaków. Wszyscy oferują pomoc dla uchodźców, a mieszkańcy i władze powiatu kościerskiego także nie mają zamiaru siedzieć bezczynnie. Powiat zaoferował obywatelom Ukrainy konkretną pomoc. Schronienie znajdą tutaj także dzieci z ukraińskich domów dziecka.

Obowiązek chronienia tych, którzy sami nie mogą się bronić

Wojska rosyjskie niszczą Ukrainę już ponad tydzień i szybko znudziło im się strzelanie do obiektów wojskowych. Jedną ze strategii wojsk rosyjskich jest osłabienie oporu Ukraińców poprzez niszczenie miast i zabijanie cywilów, w tym kobiety i dzieci. Nic dziwnego zatem, że z kraju ewakuują się wszyscy, którzy są w stanie.

Polska pomaga również w ewakuacji dzieci z ukraińskich domów dziecka. Część z nich znajdzie schronienie w powiecie kościerskim. Dom Wczasów Dziecięcych w Wygoninie oraz Powiatowe Centrum Młodzieży w Garczynie zgłosiły chęć przyjęcia dzieci, które dotrą do powiatu już wkrótce.

Warto również wspomnieć o tym, że dzięki działaniom Polaków schronienie w naszym kraju znalazły także zwierzęta z ZOO w Kijowie. Zwierzaki bezpiecznie dotarły do naszego kraju i obecnie aklimatyzują się w Poznaniu.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej zbiera dary dla Ukrainy

W pomoc dla Ukraińców angażują się także organizacje pozarządowe oraz osoby prywatne. Ośrodek Pomocy Społecznej w Kościerzynie zorganizował zbiórkę przedmiotów, które pojadą do Pryluki w Ukrainie. Wśród najbardziej potrzebnych rzeczy są bandaże, opatrunki, latarki, baterie, koce termiczne i żywność długoterminowa.

Władze miasta apelują również o zgłoszenie się osób, które przyjęły Ukraińców pod swój dach. W ten sposób będzie można usprawnić pomoc dla uchodźców.

Kościerzyna przygotowała także miejsca w szpitalu. Utworzony sztab kryzysowy będzie zajmował się osobami poszkodowanymi w walkach. Na ten moment przygotowano kilkadziesiąt miejsc. Warto wspomnieć, że także inne szpitale w województwie przygotowały miejsca dla rannych.

To piękne, jak ludzie się jednoczą, kiedy potrzebna jest pomoc. W obliczu zagrożenia ludzkiego życia nie liczą się dla nas podziały i konflikty. Oby tak dalej!