Polskie drogi są przedmiotem licznych żartów wśród kierowców, jednak nikomu nie chce się żartować na temat drogi wojewódzkiej nr 221. Odcinek w Kościerzynie jest naprawdę niebezpieczny, a przejeżdżanie nim niezwykle często kończy się uszkodzeniem samochodu. Władze miasta i mieszkańcy Kościerzyny od dłuższego czasu apelują o porządny remont drogi.
Remont trasy Kościerzyna — Nowa Karczma
W ostatni dzień marca w Kościerzynie odbędzie się spotkanie, w którym każdy mieszkaniec będzie mógł podzielić się swoją opinią na temat planowanej przebudowy drogi wojewódzkiej nr 221. Na spotkaniu zebrani poznają również wstępne projekty i pomysły na modernizację koszmarnego odcinka między Kościerzyną a Nową Karczmą.
Na zgłoszenie swoich uwag dotyczących przedstawionych planów, mieszkańcy będą mieli czas do 7 kwietnia. Będzie to więc zaledwie tydzień, ale zgłoszenia będzie można wysyłać drogą elektroniczną. Wszystko wskazuje więc na to, że wkrótce oblicze bardzo niebezpiecznej drogi ulegnie zmianie. Najwyższy czas, ponieważ tylko cudem nie doszło tutaj do poważnego wypadku.
Zarząd Dróg Wojewódzkich odpowiedział na apel
Marcowe spotkanie mieszkańców i władz miasta z przedstawicielami Zarządu Dróg Wojewódzkich jest wynikiem wystosowanego kilka dni wcześniej apelu. Władze gminy doszły do wniosku, że dłuższe oczekiwanie na remont drogi wojewódzkiej 221 skończy się tragedią. Ilość dziur i kolein jest już nie do policzenia. To stałe zagrożenie dla kierowców, rowerzystów i pieszych, a ustawione jak na ironię znaki drogowe w żaden sposób nie chronią ludzi przed niebezpieczeństwem.
Dotychczas odcinek między Kościerzyną a Nową Karczmą był przedmiotem licznych zabiegów doraźnych. Zaklejanie dziur od dawna przestało przynosić pozytywne skutki, ponieważ spękań i kolein sprawiła, że cała jezdnia nadaje się do wymiany. Miejmy nadzieję, że stanie się to już wkrótce.
A jeśli chcecie być na bieżąco z newsami drogowymi, zajrzyjcie na stronę: https://infodrogowe.pl/.